Moje forum
Tereny => Łąka => Wątek zaczęty przez: Saris w Styczeń 09, 2013, 15:49:23
-
Ślicznie :)
-
Wszedłem i położyłem się.
-
Zacząłem myć językiem łapę.
-
Weszłam. Zmieniłam się w motyla i zaczęłam latać dookoła polany.
-
Wstałem i wyszedłem.
-
Zmieniłam się w orła i wyleciałam.
-
wbiegłam turlając się w trawie
-
weszłam, podbiegłam do kotki:
-Cześć, pani to dziki bengalski, czy domowy?
-
wstałam dziwnie się czując.
-czeeść- ciągnełam słowa- domowym, ale czekaj ty się mnie nie boisz??
-
-nie ;D
-
- a, mogła bym cię zaadoptować?
-
-tak, mamusiu ;D
-
Weszłam. Zobaczyłam kocię. Podeszłam do kotki.
-Cześć, jestem Bella a ty?-uśmiechnęłam się
-
podskoczyłam wesele
-jestem Apple
-
-Pobawimy się?-spytałam nie zwracając uwagi na obcą kotkę.
-
-tak-dotknęłam łapką Belle-łap mnie.
zaczęłam uciekać
-
wyszłam
-
Weszłam.
Kryształ na mojej szyi zaczął świecić.
-
Rozejrzałam się.
Podeszłam do wysokich traw i wskoczyłam w nie.
Dało się słyszeć głośny pisk myszy.
Po chwili wyłoniłam się z trawy. Z mojego pyszczka kapała krew (nie moja oczywiście!)
Najedzona położyłam się na trawie i zasnęłam.
-
Moje oczy zrobiły się całkiem czarne.
Zaczęłam się trząść.
-Nie teraz.-Syknęłam. Po chwili drgawki ustały.
Odetchnęłam i znów się położyłam.
-
Przeciągnęłam się leniwie i zasnęłam
-
Wyszłam.