Weszłam. Rozejrzałam się. Weszłam w głąb lasu nie przestając rozglądać się. Po kilku minutach zgubiłam się. Próbowałam wyjść, jednak tym sposobem jeszcze bardziej się zgubiłam. Zobaczyłam niedźwiedzia. Zauważył mnie więc zaczęłam uciekać. Znowu się rozejrzałam. Zwinęłam się w kłębek i rozpłakałam.